Escape Room w mieszkaniu

Escape Room w mieszkaniu

W wielu miejscowościach w Polsce od jakiegoś czasu popularność zdobywają „escape room”, czyli pomieszczenia, w których należy rozwiązać różnego rodzaju zagadki i wykonać zadania aby móc się z takiego pokoju wydostać. Jeżeli w okolicy jest takie miejsce przystosowane do wieku dziecka to wspólna wyprawa do escape room będzie na pewno świetną przygodą. Ale możemy też u siebie w domu zorganizować zabawę opartą na podobnych zasadach.

Przygotowanie

Na początek oczywiście musimy wymyśleć cel gry i sposób dochodzenia do rozwiązania. W przykładowym scenariuszu, który dobrze sprawdził się w praktyce z dziećmi przedszkolnymi i wczesnoszkolnymi – uczestnicy gry będą wykonywali kolejne zadania, a po poprawnym wykonaniu każdego zadania będą otrzymywali liczby, które zapiszą na kartach z hasłami:

 

A po wypełnieniu całego hasła otrzymają wskazówkę, która pozwoli odnaleźć klucz, umożliwiający ucieczkę z pokoju (symboliczną ucieczkę – nie zamykajmy dziecka na klucz w pokoju). Kiedy już wymyślimy co dziecko ma zrealizować – trzeba przygotować drogę do tego celu. Mogą to być różnego rodzaju zagadki i zadania, wykorzystujące rozmaite umiejętności dziecka i nawiązujące do tego co lubi robić. Im lepiej dopasujemy zagadki do możliwości naszego dziecka tym chętniej będzie uczestniczyło w zabawie.

Zagadki

Kilka przykładowych zadań, które mogą być inspiracją do własnego scenariusza. Ważenie:

 

Każdy uczestnik przesypuje coś (najlepiej mało brudzącego – bardziej ryż niż mąkę) do miski, którą potem dziecko waży na wadze kuchennej. Waga może różnić się o kilka czy kilkanaście gram od tego co sobie wyliczyliśmy wcześniej, przygotowując zagadkę, więc w zadaniu można polecić wzięcie pierwszej cyfry zważonej zawartości – wtedy nieważne czy wyjdzie 240 czy 260 gram, na kartę z hasłem zapisujemy cyfrę 2.

Jeśli dziecko uczestniczące w zabawie lubi budować z klocków to możemy zrobić zadanie polegające na zbudowaniu jak najwyższej wieży:

 

Po zbudowaniu wieży uczestnicy mierzą konstrukcję miarką i zapisują wysokość na karcie z rozwiązaniem. Przy znanej liczbie klocków możemy łatwo sprawdzić jakiej będzie wysokości wieża, w której użyte zostaną wszystkie klocki, więc małe jest ryzyko, że wyjdzie tutaj zła liczba do zapisania.

Jeżeli mamy więcej niż jednego uczestnika zabawy (czyli albo bawimy się razem z dzieckiem, albo jest więcej niż jedno dziecko w grze) to warto wymyśleć jakieś zadania, w których muszą uczestniczyć wszyscy razem, przykładowo możemy zrobić zadanie, w którym każdy uczestnik musi położyć dłoń na ziemi a następnie należy policzyć ile jest wszystkich palców:

 

I kolejną liczbę uzyskaną w ten sposób dopisujemy na kartę z rozwiązaniem.
Możemy też przygotować zadania wykorzystującą wiedzę naszego dziecka, np. z języków obcych czy jakieś wiadomości, które pojawiały się ostatnio w szkole (to też dodatkowo może działać motywacyjnie dla dziecka – jeśli widzi, że szkolna wiedza może się gdzieś przydać):

 

 

Wykorzystujmy też różne ciekawe zabawki edukacyjne, którymi nasze dziecko lubi się bawić, rodzic najlepiej zna swoje dziecko więc trzeba wykorzystać tę znajomość dziecka i tak dobrać zagadki, żeby były adekwatne do wieku i zainteresowań.

 

Przebieg zabawy

Warto jakoś oznaczyć pomieszczenie, w którym będzie odbywała się zabawa, żeby wyglądało inaczej niż zwykle, żeby zaintrygować dziecko i wprowadzić atmosferę ciekawości „co tam może być w środku”. W zależności od wieku uczestników należy przygotować materiały do zabawy w taki sposób, żeby były zrozumiałe, jeżeli dziecko potrafi czytać to postarajmy się napisać treści zadań na tyle wyraźnie, żeby potrafiło sobie poradzić z przeczytaniem. Przygotujmy odpowiednio dużo wskazówek, żeby uczestnicy mogli jak najbardziej samodzielnie przejść przez całość, ale oczywiście nie zostawiajmy dziecka samego i starajmy się wyczuć kiedy będzie potrzebowało wsparcia albo dodatkowej pomocy (zawsze może się zdarzyć, że „przestrzelimy” z poziomem trudności zadania). Ale im mniejszy będzie nasz udział i im mniej będziemy podpowiadać tym dziecko bardziej powinno się wciągnąć zabawę i mieć poczucie, że potrafi samo przechodzić przez kolejne zagadki i budować rozwiązanie. Dajmy też dziecku trochę się „pomęczyć” z niektórymi zadaniami ale nie wprowadzajmy zbyt mocno w pułapki – jeżeli w którymś zadaniu zapisze niepoprawny wynik to lepiej delikatnie naprowadzić i podpowiedzieć.

Finał

Zabawa musi mieć konkretne zakończenie. Jeżeli chcemy jeszcze odrobinę skomplikować finał to ostatnią zagadką może być na przykład odkodowanie hasła – jeśli składało się z cyfr, to możemy przygotować klucz, w którym każda cyfra zamienia się na literę (1 na A, 2 na B itd.):

 

Kiedy uczestnicy zabawy odszyfrują już hasło dobrze byłoby coś z tym hasłem móc zrobić. Prostym pomysłem jest wykorzystanie komputera – wystarczy, że zmienimy hasło w komputerze na takie jakie powinno wyjść po rozwiązaniu zagadki i dziecko uczestniczące w zabawie poczuje się jak prawdziwy haker:

 

Jeśli uzyskane hasło jest prawidłowe i udało się je poprawnie wpisać to możemy dziecku wyświetlić ostatnią wskazówkę (np. wpisując ją w edytorze tekstu i zostawiając na środku ekranu w taki sposób, żeby ukazała się po wpisaniu hasła):

 

Potem pozostaje tylko odnalezienie klucza i ucieczka z pokoju! Jeśli tym kluczem da się otworzyć np. jakąś zamkniętą szafkę w mieszkaniu to można jeszcze tam coś dodatkowego ukryć. Oczywiście przyjemną niespodzianką będzie jeżeli poprawnemu rozwiązaniu zagadek będzie towarzyszyło też odnalezienie wraz z kluczem jakiegoś przyjemnego „skarbu”.

 

 

Podsumowanie

Kluczowe w udanej zabawie jest to, żeby zagadki były jednocześnie wymagające ale też zrozumiałe i osiągalne dla dziecka, dlatego musimy je odpowiednio dostosować i wymyśleć takie, które będą dla dziecka ciekawe. Zawsze pomaga nawiązanie do tego co dziecko lubi – do znanych bohaterów z bajek czy umiejętności jakie ostatnio nabyło i jest zadowolone, że można te umiejętności wykorzystać w praktyce. Praktyka pokazuje, że dzieci bardzo chętnie uczestniczą w rozwiązywaniu zagadek i są ciekawe co będzie w kolejnych zadaniach i na końcu gry, w miarę możliwości można oczywiście w ciekawszy sposób udekorować pomieszczenie – im bardziej tajemnicza i zagadkowa atmosfera tym latwiej dziecko wciągnie się w zabawę.


Ciekawe? Podziel się!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *