Ogromny zamek bez wątpienia pobudzi wyobraźnię każdego dziecka, dlatego będąc w województwie pomorskim zdecydowanie warto odwiedzić Malbork.
Dojazd i wejście
Tuż przy kasach biletowych jest duży parking i nie powinno być problemu ze znalezieniem na nim miejsca, ale warto wiedzieć, że jest dosyć drogi (można wyjść z rachunkiem na 30-40 zł) dlatego można rozważyć dojazd komunikacją miejską. Wejście do zamku jest płatne w przedziale 20-40 zł za osobę (są istotne zniżki na Kartę Dużej Rodziny, aktualny cennik można znaleźć na stronie Muzeum Zamkowego). Obsługa w kasach idzie bardzo sprawnie dlatego nie należy zrażać się kolejką wychodzącą poza budynek, można też oczywiście kupić bilety online ale jak w większości tego rodzaju miejsc – nie da się kupić przez internet biletów ze zniżką KDR.
Przewodnik
Najważniejszą decyzją jaką należy podjąć przy kupnie biletu to czy zdecydować się na wycieczkę z przewodnikiem czy z audioprzewodnikiem na słuchawkach. Jeżeli chodzi o klasyczną trasę historyczną z przewodnikiem to grupy w sezonie ruszają często i łatwo do takiej grupy dołączyć, ale trzeba mieć na uwadze, że najczęściej będzie to grupa miesza
na wiekowo i zapewne z przewagą osób dorosłych, które z obserwacji widać, że ustawiają się możliwie blisko przewodnika więc może to nie być najlepsze rozwiązanie dla dzieci, zwłaszcza mniejszych. Przekaz też raczej skierowany będzie do dorosłych. Alternatywą jest trasa rodzinna, ale trzeba się na nią zapisać z odpowiednim wyprzedzeniem, w sezonie zapisanie się z marszu na trasę rodzinną może okazać się nierealne.
Audioprzewodnik
Na pewno warto rozważyć opcję wycieczki z audioprzewodnikiem, w którym również zapisany jest wariant trasy rodzinnej. Nie jest to znane z dawniejszych czasów toporne nagranie suchego opisu kolejnych pomieszczeń, które trzeba sobie samemu ustawiać i orientować się gdzie się jest i dokąd należy dalej iść. Zamiast tego mamy urządzenie, które wykorzystuje współczesne technologie – samo nagranie bardziej przypomina audiobook, który oprowadza nas po zamku, na którym wirtualnie spotykamy kolejne postacie, z którymi rozmawia nasz przewodnik, a wszystko to wpisane jest w historyczną sytuację narastającego napięcia w obliczu zbliżających się do zamku polskich wojsk (więc mamy też wystrzały z armat i inne tego rodzaju atrakcje dźwiękowe). Do tego audioprzewodnik automatycznie wykrywa moment wejścia do kolejnych lokalizacji i uruchamia odpowiednie nagranie a na ekranie wyświetlane 
są zdjęcia ze wskazówkami na co zwrócić uwagę albo w którą stronę dalej się udać. To rozwiązanie sprawdziło się świetnie już dla przedszkolaka jak i dla starszych dzieci i 2.5-godzinna trasa przeleciała niepostrzeżenie, aż żal było dzieciom, że już skończyła się ta historia, w której mieli okazję uczestniczyć. Jedyny minus urządzeń to zbyt duże słuchawki, które czasem spadały mniejszym dzieciom – przydałoby się żeby były dostępne też trochę mniejsze (a sprytniejszy i bardziej zapobiegliwy ojciec może spróbować zabrać i podłączyć swoje). Warto przetestować tego rodzaju sposób zwiedzania muzeów (jeśli do Malborka jest za daleko to warto zerknąć na inne obiekty na stronie firmy Movitech), jest szansa, że nasze dzieci będą miały inne wspomnienia niż nudne maszerowanie za przewodnikiem, znane z dawnych wycieczek szkolnych.
Zwiedzanie
Zamek jest olbrzymi więc trzeba się przygotować na minimum 2-3 godziny spaceru w środku, należy zatem dobrać odpowiedni dla dzieci moment dnia, żeby po godzinie nie były zmęczone, senne itd. Oczywiście trzeba też przygotować wodę, coś do zjedzenia, wewnątrz zamku nie ma za bardzo jak się dodatkowo zaopatrzyć (dopiero po wyjściu). Spora część zwiedzania jest we wnętrzach więc nie należy się zrażać kiepską pogodą. Jeżeli istnieje taka możliwość to lepiej wózek zostawić – sporo jest schodów w górę i w dół (w szczególności jest też wieża widokowa, wymagająca 
sporej wspinaczki), natomiast przy niektórych schodach można znaleźć platformy dla osób niepełnosprawnych.
Wyjście
Wychodząc z Zamku można poszukać jeszcze w fosie dodatkowych atrakcji – strzelania z łuku czy jazdy na koniu. A dalej zaczyna się już strefa komercji – jedzenie, pamiątki itd. Na terenie samego Zamku też są miejsca, w którym można się zaopatrywać w tematyczne pamiątki – miecze, tarcze, peleryny, suknie czy biżuteria z bursztynu. Przekrój cenowy jest dosyć duży, sporo jest rzeczy dosyć drogich ale można też trafić na fajne i niedrogie pamiątki.
Podsumowanie
Zamek sam w sobie uruchamia już dosyć duże emocje u dzieci, a audioprzewodnik (ale na pewno też klasyczny przewodnik na trasie rodzinnej) mocno ułatwia nam życie, bo dzieci są mocno zaangażowane w historię, którą słyszą w słuchawkach i nie trzeba samemu od zera utrzymywać zainteresowania dzieci budując własną opowieść. Malbork zdecydowanie jest miejscem wartym polecenia dla dzieci w każdym wieku.